Escape room pełen historii – doskonale nadaje się też dla rodzin z dziećmi
Stopień trudności – 4/6
Czas gry: 60 minut
Średni czas ucieczki: 54 minuty
Liczba graczy: 2-6
Wnętrze dawnego zamku rycerskiego – przestrzeń, wysokie sufity i tajemnica Templariuszy.
Rycerskie przysięgi, tajemne stowarzyszenia, religijne artefakty, dawne legendy…i escape game – najpopularniejsza rozrywka naszych czasów. Piękno średniowiecza łączy się z krzyżacką legendą i opowieścią o honorze, zdradzie, mieczach i krwi! To escape game typu awanturniczego przygotowany z myślą o miłośnikach dawnych przygód i walk z białą bronią. Waszym zadaniem jest wydostanie się z zamku, który kryje wiele tajemnic. Ostatnia najważniejsza, którą posiądziecie pozwoli Wam na szczęśliwe opuszczenie pułapki, w zupełnie zaskakujący sposób. Waszemu wyjściu będą towarzyszyć prawdziwe fanfary!
Tajemne przejścia, ukryte grobowce i krypty, duchy dawnych Rycerzy Zakonu Templariuszy. Dla wielu z Was będzie to istna podróż do czasów dzieciństwa. Klimatyczne wnętrze Escape Room pozwoli poczuć na plecach oddech dawnych wieków. Zadania, które znajdziecie w tym pokoju są pomyślane tak, aby technologia nie zakłócała atmosfery średniowiecza. Jesteście drużyną, która tylko współpracując może złamać kody i rozwiązać najbardziej wymyślne zagadki.
To największa przygoda w Room Escape Warszawa ®, perła wśród przygotowanych przez nas pokoi ucieczek. Mamy nadzieję, że docenicie jej atmosferę. Jak zwykle nasza zabawa w escape game wymaga pracy całego zespołu i nie sposób jej pokonać w pojedynkę. Co ważne zagadki i mechanizmy pozwalają na aktywną zabawę młodszym amatorom zabaw typu real life escape game. Warszawa oferuje bogaty wybór doskonałych pokoi do spędzenia czasu razem z całą rodziną. Odkrywanie kolejnych komnat średniowiecznego zamku zaskoczą nawet wytrawnych graczy.
60 minut na tę przygodę to zdecydowanie za mało, dlatego warto działać szybko i sprawnie od samego początku. Tym bardziej, że jak to w prawdziwej przygodzie czeka na Was po drodze wiele nieoczekiwanych niespodzianek i tajemnic. Nad całością zabawy room escape game czuwa dawny rycerz zakonu, który będzie spoglądał na Was przez całą grę i poproszony o radę, wspomoże grupę śmiałków. Pamiętajcie, nie jesteście tu sami, zamek zamieszkują duchy przeszłości, jednak nie warto się ich bać, a jeśli dobrze wsłuchacie się w ich głos może usłyszycie ważną podpowiedź…
OPINIE
Wow WowWow! Z każdym razem moja opinia oRoom Escape brzmi: Wow! Tak to najlepszy pokój zagadek, jaki jest na Inżynierskiej. Polecam! Robi wrażenie,zagadki manualne, wszystkie jak dla mnie logiczne, mało liczenia, naprawdę sporo się w tym escaperoomie dzieje, można w nim być zarówno „i na górze, jak i na dole”. Obsługa jak zwykle trzyma poziom, a sam lokal jest bardzo ciekawy,w starej zabudowie, trochę skrywający tajemnice. 🙂 dla mnie BOMBA!
Angie Ś.
Mój trzeci i jak na razie najlepszy pokój w Room Escape. Wchodzimy i już na wejściu było „WOW”. Fenomenalny troszkę średniowieczny klimat, dobra muzyka w tle no i mega zagadki. Room Escape za każdym razem zaskakuje poziomem i rozmachem.
Pokój dobry dla 3-5 osobowej drużyny, bardzo duży no i jest to, co uwielbiam, czyli nie wszystko widać na pierwszy rzut oka – za to ich uwielbiam!
Obsługa na 5! – mili, pomocni, zabawni:)
panema.1000
Byliśmy w 3 osoby . Znowu Rodzinnie . Przygotowanie profesjonalne. Fajnie urządzone wejście. Przemiła obsługa. Sam pokój zagadek bardzo w Naszym klimacie. Pięknie wykończony, dbałość o szczegóły. Ogromne zaskoczenie w kilku miejscach. Zagadki w klimacie średniowiecznym. Wielkie brawa dla Room Escape za dobrze wykonaną prace. Tak dobrze się bawiliśmy, że wyszliśmy sporo przed czasem . No cóż jesteśmy pro 😛 . Bardzo dziękujemy za te kilkadziesiąt minut z bractwem Templariuszy. PAX.
Faustrat
Uwielbiam takie średniowieczne klimaty. Dlatego znajomi polecili mi ten pokój zagadek. I nie zawiodłam się. Klimat naprawdę mega, zagadki też logiczne i z takim dobrym „balansem” między kombinowaniem a elektroniką, no i „team workiem”, czyli wspólnym dochodzeniem do rozwiązań. Aż szkoda, ze w Warszawie byłam tylko jeden wieczór, bo chętnie tu bym wróciła.
Lena N.
Zdecydowanie mój ulubiony pokój ze wszystkich, w których byłam! Baardzo mało kłódek, dużo zagadek interaktywnych, a tego właśnie szukam w escaperoomach. W żadnym innym escaperoomie nie byłam tak zachwycona i zaskoczona tym co odkrywaliśmy na każdym kroku. Wiele zaskakujących rozwiązań, nowe pomysły i baaardzo dobry klimat! Minus jest taki, że nie można wrócić do pokoju który się przeszło, a ten na pewno jest warty powtórzenia. Ze wszystkich pokojów w Room Escape ten jest moim zdecydowanie nr 1 i nr 1 w ogóle.
Monika K.
Rycerski to był mój ostatni pokój do zrobienia w Room Escape. Po ich poprzednich pokojach poprzeczka była wysoko ustawiona, ale jak zwykle się nie zawiodłam! Fenomenalny klimat starego zamku, gra bardzo spójna, niekonwencjonalne pomysły na zagadki, które jak zwykle trzymają bardzo wysoki poziom (również ten technologiczny :)). Pokój, jak wszystkie na Inżynierskiej polecałabym 3-4 osobom. Generalnie wszystkie pokoje na Inżynierskiej są moim zdaniem łatwiejsze niż te na Śniadeckich, tak więc polecałabym tam zaczynać swoją przygodę z escaperoomami– na pewno się nie zawiedziecie :). Obsługa jak zwykle przemiła, gdyby mieli jeszcze jakieś pokoje, to z pewnością bym poszła –niestety wszystkie 6 już odwiedzone 🙂
Jedynakowa